- Pamiętać o wcieraniu wcierki w skalp! Już nie pamiętam kiedy to robiłam, włosy lecą na potęgę, a mi przypomina się, gdy głowa jest już na poduszce.
- Codziennie wieczorem kremować stopy. (Ten sam problem co wyżej..)
- Podciąć włosy tylko dwa razy: w marcu i wrześniu,
- Wybielić zęby,
- Nadal starać się nie robić dużych zapasów kosmetycznych,
- Oglądać mniej seriali, a czytać więcej książek,
- Skończyć program Insanity. Miałam zacząć wczoraj, ale niestety dopadło mnie paskudne grypsko i całe dnie leeeeeeżę. Już nie mogę patrzeć na łóżko ;p
- Do wakacji odłożyć do skarbonki minimum 400 zł, a podczas wakacji znaleźć pracę,
- Regularnie łykać tabletki. Pamiętam o lekach których pominięcie dawki grozi jakimiś poważniejszymi konsekwencjami, jednak o tranie, czy calcium pantothenicum już niekoniecznie.
Jakie są Wasze postanowienia na Nowy Rok?
Życzę Wam, żebyście każdego dnia nadchodzącego roku czuły, że jesteście szczęśliwe. Bawcie się dobrze dzisiejszej nocy! :)
Życzę powodzenia w realizacji postanowień:) Pieniądze najlepiej się odkłada, gdy ustali się jakiś cel:) Jeśli go nie mam, to aż świerzbią mnie palce, żeby je wydać;)
OdpowiedzUsuńaby Ci się spełniły wszystkie postanowienia! :)
OdpowiedzUsuń