sobota, 20 kwietnia 2013

Capillus, Serum do włosów.

Serum troszkę musiało poczekać na testy, pisałam już wcześniej, że odkąd używam mojego szamponu skóra głowy ma się o wiele lepiej. Jednak ostatnio złapało mnie ostre choróbsko i nie byłam w stanie myć włosów. Musiałam być naprawdę chora skoro dałam radę wytrzymać całe 4 dni bez mycia włosów. :D Nie trudno przewidzieć, że skóra się zbuntowała. Sięgnęłam więc wreszcie po serum Capillus, które otrzymałam do testów od sklepu Setare.


Skład:
Aqua, Urtica Urens Extract, Agrimonia Eupatoria Extract, Cannabis Sativa Seed Protein, Citrus Grandis Extract, Caffeine, Cannabis Sativa Seed Oil, Lecithin, Dead Sea Salt, Lactic Acid, Lavandula Augustifolia Oil, Zingiber Officinale Oil, Allantoin.

Obietnice producenta:Serum zawiera wyciąg z konopi, sól z Morza martwego i ekstrakty z nasion mięty, które łagodzą objawy łojotoku, łupież i swędzenie oraz dają uczucie ukojenia.
Serum daje efekt chłodzący, odświeża skórę i szybko łagodzi swędzenie i podrażnienie. Delikatny masaż głowy poprawia mikrokrążenie krwi i wzmaga przenikanie aktywnych składników serum w głąb skóry. W wyniku wielokrotnego użycia serum, znacząco zmniejsza się ilość łupieżu i nadmierna produkcja łoju. Skóra głowy zostaje nawilżona, nie swędzi i nie jest podrażniona. Poprawia stan i wygląd włosów.



Serum zamknięte jest w małej ampułce szklanej. Nie jest to najwygodniejsza forma opakowania. Mieszanka ma bardzo intensywny zapach, lepiej nie stosować serum przed randką. ;) Producent zaleca stosować je co 3-4 dni, przez 4 tygodnie. Mi ampułka starczyła tylko na dwa użycia. Po nałożeniu bardzo przyjemnie chłodzi skórę, daje takie uczucie orzeźwienia. Faktycznie łagodzi swędzenie. Stosowany na umyte włosy nie obciąża i nie przyśpiesza przetłuszczania. Niestety, nie zdążyłam zaobserwować efektów długofalowych. Skład jest naprawdę udany, ale cena około 15zł plus wysyłka nieco odstrasza. Gdyby było tańsze chętnie miałabym w zapasie jakieś ampułki, na ciężkie czasy, gdy nie mogę poradzić sobie ze swędzeniem, bo naprawdę przynosiło ulgę.


Stosowałyście? Wiem, że jest jeszcze wersja z kofeiną. ;)

7 komentarzy:

  1. Drogie jak na 2 użycia :/ Ale skład zachęcający :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ktoś dałby radę z 3 użycia, ale i tak to zbyt drogi interes.

      Usuń
  2. Skład jest świetny:) Warto mieć na podorędziu takie serum. Skóra głowy można łatwo podrażnić, zatem produkty przynoszące ukojenie są mile widziane:)

    Widzę, że mamy podobnie z myciem głowy:) Przed wykonaniem tej czynności może mnie powstrzymać tylko wysoka gorączka;) Gdy ta spadnie, to odwiedzam łazienkę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skład ciekawy, o podobnym serum jeszcze nie słyszałam. Warto byłoby zrobić samemu takie serum, może nie identyczne, ale myślę, że dałoby radę :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz powoduje jeden uśmiech więcej na mojej buzi. :)
Nie życzę sobie komentarzy o treści "Zapraszam na mojego bloga". Takie reklamy będą natychmiast usuwane.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...