sobota, 10 sierpnia 2013

Ziaja Med, matujący krem z filtrem 50+

Filtr z wysokim faktorem to w moim wypadku konieczność podczas takich upałów jakie ostatnio zawitały do naszego kraju. Latem najłatwiej mi ocenić działanie filtra, kiedy widzę, że uniemożliwia powstanie krótkofalowych skutków wystawiania skóry na promienie słoneczne.
Niezmiennie używałam filtru Pharmaceris, ale nie mogłam przejść obojętnie obok nowości Ziai. Fotostabilne filtry, niska cena.. Jak tu się oprzeć?:)

Obietnice producenta:
• Zapewnia bardzo wysoką ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB.• Zapobiega podrażnieniom słonecznym.• Chroni naskórkowe zmiany barwnikowe – znamiona i pieprzyki.• Zabezpiecza skórę przed powstawaniem przebarwień.• Neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za fotostarzenie.• Skutecznie absorbuje nadmiar sebum.• Pozostawia na skórze niewidoczną warstwę matującą. 

Sposób użycia: 

Codzienne: krem nanieść na skórę twarzy, szyi i dekoltu, delikatnie wklepać. Stosować na dzień. Dla osób w każdym wieku.
W czasie opalania: nanieść obfitą ilość emulsji na odsłoniętą powierzchnię ciała 15 minut przed wyjściem na słońce. Używać kilkakrotnie w czasie przebywania na słońcu, zwłaszcza po intensywnej kąpieli, wytarciu ręcznikiem oraz spoceniu się. Unikać kontaktu z oczami i odzieżą. Nadmierne przebywanie na słońcu może powodować zagrożenie dla zdrowia. Produkt nie zapewnia 100% ochrony przed UV. 

Skład:



Krem jest  lekko zabarwiony, ale nie pozostawia barwy na skórze choć mam wrażenie, że nieco wyrównuje koloryt.  Da się nałożyć grubą warstwę, ale na pewno nie wchłania się do matu. Jest lepki, gęsty, skóra mocno błyszczy się. Na szczęście nie podrażnił mnie tak jak filtr LRP (który zmyłam z twarzy i dekoltu po jakichś trzydziestu sekundach, a i tak zostawił mi przepiękny rumień. Był to filtr dla cery wrażliwej (!) ). Postanowiłam jednak dać mu szansę, pomimo tego niezbyt przyjemnego początku i zmatowiłam go skrobią. Pięknie trzyma mat, kilka godzin nie muszę się martwić o nadmierny błysk. Solo koszmarek, ale w duecie ze skrobią jest nie do pokonania. :) Dobrze współgra z podkładem i co najważniejsze, chroni skórę przed słońcem. Zero nowych przebarwień, zero zaczerwienień, skóra twarzy i dekoltu pozostała taka jaką najbardziej lubię- bez śladów opalenizny. Bałam się, że będzie mnie zapychał- zawiera glicerynę więc było to wysoce prawdopodobne, ale widocznie stężenie jest zbyt małe by mojej cerze zaszkodzić, bo nie zauważyłam, żadnych niepokojących objawów. Polubiłam go, tak samo jak Pharmacerisa, jednak Ziaja pobija go pod względem ceny.

Za 19,50zł zakupiłam zestaw 50ml kremu oraz jako gratis żel oczyszczający, również z serii Ziai Med. Wolałabym jednak móc kupić go samodzielnie, żel niespecjalnie jest mi potrzebny w kosmetyczce.


Znacie już nowe filtry Ziai?

9 komentarzy:

  1. Myślałam o kupnie tego kremu, ale jakoś opinie filtromaniaczek na wizazu mnie zniechęciły :(
    Ale chyba i tak spróbuję, bo jeszcze ideału nie odnalazłam a nóż on nim będzie? :)
    Dobrze jednak wiedzieć, że trzeba czymś potem zmatowić buźkę..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To konieczność, bez tego świeci się niemiłosiernie.

      Usuń
  2. Właśnie niedawno go kupiłam, też z tym bezużytecznym żelem. Ciekawa jestem, jak się sprawdzi u mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja żel oddałam mojemu partnerowi. :D Wcześniej narzekał na mydło Aleppo, że czym ja mu każę się myć, że śmierdzi, a taki żelik bez zapachu, w ładnym opakowaniu :D

      Usuń
  3. Ponoć wersja koloryzująca wchłania się do matu bardzo dobrze. Sama się na nią czaję :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie przydałby mi się taki kremik :) Moje ciało genialnie znosi opalanie, natomiast twarz koszmarnie. Szkoda tylko, że sam w sobie nie matuje najlepiej. Ale cena zachęcająca :) Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie się na niego czaję :) Matuję filtry skrobią ziemniaczaną, to powinna dać radę :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz powoduje jeden uśmiech więcej na mojej buzi. :)
Nie życzę sobie komentarzy o treści "Zapraszam na mojego bloga". Takie reklamy będą natychmiast usuwane.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...